26 listopada 2014

Krakowskie śledztwo

Jeśli zbrodnia (literacka), to tylko w Krakowie. W najbliższą sobotę 29 listopada będzie można wziąć udział w miejskiej grze z udziałem autorów literatury kryminalnej. 

jpg. zbrodniaPrzez kolejne etapy “śledztwa” uczestnicy będą przechodzić w krakowskich instytucjach kultury –  m.in. w Bibliotece Jagiellońskiej i Pawilonie Wyspiańskiego. Swoją obecność zapowiedzieli już, m.in. Łukasz Orbitowski, Mariusz Wollny, Marek Harny i Gaja Grzegorzewska.

Reguły gry są proste. Uczestnicy wcielają się w role pomocników literackich detektywów  – Julii Dobrowolskiej (detektywa z kryminałów Gai Grzegorzewskiej), Józefa Marii Dyducha (bohatera opowiadań Ireneusza Grina) i mistrza  (postaci z powieści Marcin Świetlickiego). Miejskie “śledztwo” odbywa się w grupach dwu- i czteroosobowych. Chętni do wzięcia udziału w zabawie powinni przeczytać kryminały, których spis został zamieszczony na stronie internetowej organizatora. Wśród lektur są m.in. “Sekret Kroke” i “Klątwa Konstantyna” Małgorzaty i Michała Kuźmińskich, “Dwanaście”, “Trzynaście”, “Jedenaście” Marcina Świetlickiego, “Pismak” Marka Harnego, “Morderstwo tuż za rogiem” Zofii Małopolskiej. Zdaniem Agnieszki Pudełko, autorki scenariusza “Zbrodni w Krakowie”, literacka gra jest świetnym sposobem na promocję literatury.

“W takiej zabawie chodzi nie tylko o czytanie w domu, ale też o osobiste spotkanie gracza, czyli czytelnika, z autorem książki. A przecież możliwości spotkań z pisarzami jest stosunkowo niewiele. Znajomość książek przyda się, ale nie trzeba ich wszystkich czytać, aby dobrze wypaść w grze. To, co liczy się najbardziej, to szybkość, spryt, umiejętność kojarzenia faktów i rozwiązywania zagadek” – zwracała uwagę Agnieszka Pudełko. Najlepsi, miejscy detektywi otrzymają bony do wybranych krakowskich księgarni, a główna nagroda to bon o wartości tysiąca złotych.

Jeszcze dziś, do godz. 12:00,  można zgłaszać swój udział pisząc na adres gramiejska@miastoliteratury.pl. Początek gry w sobotę, 29 listopada, o godz. 10:00.