2 lipca 2014

Wybitny wywiad-rzeka

Tę długą, rozpajęczoną i rozwibrowaną rozmowę polecam: wszystkim smakoszom muzyki Stańki – ze względów oczywistych; wszystkim słuchającym muzyki w ogóle – bo przybliży ich ta lektura do intuicyjnej wiedzy, skąd się muzyka bierze; wszystkim dziennikarzom uprawiającym trudna sztukę wywiadu – bo to autentyczne arcydzieło przygotowania fachowego; a także po prostu wszystkim, którzy kiedykolwiek wypowiadają się publicznie o innych ludziach.

 

„Desperado” to historia człowieka, który upadł wielokrotnie, który zażył wszystkiego, co może zabić – i przeżył dzięki własnej sile woli i miłości do dźwięku. Ale te wstrząsające opowieści o pozamuzycznych ekscesach przeplatają się z opowieściami o ludziach, z którymi Stanko zetknął się na drodze muzycznej. Nuty i ton Stanki czynią zeń genialnego artystę. Szacunek i podziw, z jakimi wypowiada się o innych, czynią zeń wielkiego człowieka.

Czytelnicy, tej recenzji oglądali także