Pisarz x.pl

14 kwietnia 2018

Pegaz zdębiał. Felieton Michała Rusinka

"Nie umiem sobie wyobrazić co by było, gdyby nie urodził się Stanisław Barańczak. Owszem, umiem sobie wyobrazić, że ktoś inny współczesnym językiem tłumaczy Szekspira. Umiem sobie wyobrazić, że ktoś pisze błyskotliwe eseje o literaturze. Ba, nawet, choć z trudem, wyobrażam sobie kogoś kto uprawia kunsztowną poezję lingwistyczną. Nie umiem natomiast wyobrazić...

23 maja 2016

Zwierzęca zajadłość. Felieton Michała Rusinka

Obok "Pegaza (który) zdębiał" i "Fioletowej krowy" jest to kolejna książka, która powoduje niewysłowioną wszystkich języków świata. Od języka ari, poprzez angielski, francuski, hiszpański, niemiecki, aż po język zulu. Zazdrość, że tylko język polski miał swojego Barańczaka. Czym sobie zasłużył? Nie wiadomo. Co znaczy dla języka mieć swojego Barańczaka? Na...

27 stycznia 2015

Wiecznie aktualna „Widokówka”

Reklamować twórczości Stanisława Barańczaka specjalnie nie trzeba. Nie trzeba także wielbicieli poezji przekonywać o wadze „Wierszy zebranych” tego poety; tym bardziej że takie pięciuset stronicowe tomiszcze dostępne jest już na półkach księgarskich od kilku lat. Cóż wyjątkowego znajduje się zatem w pozycji Wydawnictwa a5?