Artykuł
Układ z życiem
Warto było czekać aż siedem lat na powieść “Ostatnie rozdanie” Wiesława Myśliwskiego. Trudno się od niej oderwać. Premiera 4 września – pisze Janusz Drzewucki.
Nie jest to ani powieść sensacyjno-kryminalna, ani polityczna, nie jest to także powieść z kluczem, ale czyta się ją jednym tchem. Dla tej książki można zarwać noc.
Tytuł utworu pochodzi z gry w karty, w pokera gra się tu nie raz i nie dwa, lecz nie jest to utwór o pokerzystach, podobnie jak „Czarodziejska góra” Tomasza Manna nie jest opowieścią o gruźlikach. „Ostatnie rozdanie” ukazuje się w siedem lat po „Traktacie o łuskaniu fasoli” i w siedemnaście lat po „Widnokręgu”, za które to powieści Myśliwski został uhonorowany Nagrodą Nike. Jako jedyny z pisarzy dwukrotnie. Czy zdobędzie Nike po raz trzeci? Nie ma co prorokować, ale wielce to prawdopodobne.
Janusz Drzewucki