Artykuł
Wieś bez uprzedzeń
Literatura chłopska ma się dobrze, czego dowodem znakomita „Miedza” – pisze Marcin Kube.
Rok 2013 obrodził w książki autorów kojarzonych z nurtem wiejskim. Na jesieni ukazały się świetne powieści klasyków debiutujących w latach 60. – „zadomowionych następców”, jak nazwał ich Henryk Bereza. Pierwsza to „Ostatnie rozdanie” Wiesława Myśliwskiego, druga – „Osobnik” Mariana Pilota. Obok Edwarda Redlińskiego to najbardziej rozpoznawalni autorzy tego nurtu. Nie zmienia tego fakt, że ich tegoroczne powieści do chłopskich korzeni nawiązują w mniejszym stopniu niż dawniejsze – chociażby saga „Kamień na kamieniu” Myśliwskiego czy „Pióropusz” Pilota.
Jednak najlepsza książka osadzona w prowincjonalnej tożsamości pojawiła się nieoczekiwanie. To zbiór znakomitych opowiadań „Miedza” młodego pisarza i podróżnika Andrzeja Muszyńskiego. Myśliwski i Pilot znaleźli godnego następcę.
Marcin Kube