Pisarz x.pl

22 lipca 2013

10 najlepszych kryminałów minionej dekady

Powieści kryminalne potrafią w sobie rozkochać na wiele sposobów. Jedni cenią w nich przystępną rozrywkę, inni ukazywanie poważnych problemów społecznych; jedni lekki język i cięty humor, inni – duszną atmosferę i udzielające się poczucie niepokoju. Kochamy w nich zwroty akcji, zawiłe intrygi, barwnych bohaterów, wyjście poza schemat lub, przeciwnie, grę z konwencją. Popularność kryminałów sprawiła jednak, że stykamy się dziś z nadprodukcją. Na półkach znajdziemy mnóstwo książek słabych, banalnych, tłumaczonych źle i w pośpiechu. Szkoda, bo istnieje wiele powodów, dla których wciąż warto sięgać po kryminały wydane w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Oto 10 najlepszych kryminałów minionej dekady wg Anny Wysockiej:

4 grudnia 2012

Gorące źródła, zimna wojna

„Arnaldur Indriðason wypełnia próżnię, która pozostaje po przeczytaniu książek Stiega Larssona” – pisało o nim „USA Today”. Najsłynniejszy islandzki twórca kryminałów zyskuje coraz większą popularność także na naszym podwórku. Kolejną wydaną w Polsce książką udowadnia, że jest to popularność w pełni zasłużona.