Pisarz x.pl
15 czerwca 2016
Recenzja
J jak jastrząb
Chłód wypełnia płuca. Ogromna przestrzeń angielskich pól i lasów ciągnie się wzdłuż horyzontu. Ciszę przerywa trzepot wielkich, silnych skrzydeł, wprawiających w ruch zimne powietrze. Bieg. Dźwięk łamanych pod ciężarem stóp patyków i śliskie trawy, którymi pędzisz straciwszy z oczu jastrzębia. Wiesz już, że zaledwie centymetry dzielą go...