„Wyobraźmy sobie o ile gorszy byłby świat, w którym całej historii o odkupieniu i zbawieniu by nie było. Nasze społeczeństwo, dwudziestopierszowieczne, jest niesłychanie wydelikacone” – mówił Jacek Piekara. Autor cyklu inkwizytorskiego opowiadał o śmierci jako współczesnym tabu, stworzonym przez siebie świecie, stosunku do kościoła, własnej karierze dziennikarskiej i „komputerowej”, a także przyjaźni z innymi polskimi tuzami fantastyki.