2 stycznia 2013

Książka byłego selekcjonera bestsellerem we Francji

Kontrowersyjna książka byłego trenera piłkarskiej reprezentacji Francji, Raymonda Domenecha, pod tytułem „Tout Seul” („Całkiem sam”) zajmuje nad Sekwaną pierwsze miejsce na liście bestsellerów. W ciągu miesiąca sprzedano ponad sto tysięcy egzemplarzy.

 

Autobiografia traktuje głównie o piłkarskim mundialu w RPA sprzed dwóch lat. Francuzi swój udział w Mistrzostwach Świata zakończyli na fazie grupowej. Po dwóch porażkach i remisie piłkarze Domenecha wrócili do kraju. Drużyna opuszczała Afrykę skłócona z trenerem i ze sobą nawzajem.

 

W „Całkiem sam” Domenech rozlicza się z niechlubnym dla francuskiej piłki okresem. Selekcjoner krytykuje w niej wielu swoich podopiecznych. Przywódców buntu w reprezentacji – Anelkę, Ribery’ego i Henry’ego – nazywa „bandą imbecylów”. Winą za niepowodzenie Francji obarcza jednak przede wszystkim Bayernu Monachium, Francka Ribery’ego.

 

Szkoleniowiec, który piłkarzy dobierał m.in ze względu na znak zodiaku, znakomicie rozpoczął pracę z kadrą – z mundialu 2006 przywiózł srebrny medal. Po mistrzostwach w RPA nie miał szans na utrzymanie stanowiska.

 

– Nie chcę nawet wiedzieć, co ten nieudacznik napisał. Domenech był złym trenerem, który miał możliwość współpracy ze wspaniałą generacją piłkarzy. Nie potrafił jednak wykorzystać tego potencjału – skomentował mistrz świata z 1998 roku, Robert Pires. Na powołanie od „Szarlatana” nie mógł liczyć. Domenechowi nie podobał się… znak zodiaku skrzydłowego, czyli Skorpion.

 

B.S.