Olczak-Ronikier, laureatka Nagrody Nike za powieść „W ogrodzie pamięci”, w pokonanym polu pozostawiła “Stację Muranów” Beaty Chomątowskiej, “Jest taki piękny, słoneczny dzień…” Barbary Engelking, “Ocalonych z XX wieku” Mikołaja Grynberga, “Dziennik” Jerzego Pilcha, “Integrację społeczna i gospodarczą imigrantów wyznania muzułmańskiego w Polsce” Radosława Stryjewskiego i “Winę narodów” Karoliny Wigury.

Nagroda Jerzego Turowicza przyznawana jest za wybitne i oryginalne dzieło literackie, naukowe, plastyczne, muzyczne, teatralne lub filmowe, znajdujące się w kręgu tematów, do których Jerzy Turowicz wracał w swojej publicystyce i działalności publicznej, a także reprezentujące wartości, które były mu bliskie. Przewodniczący kapituły i prezes Fundacji Jerzego Turowicza Tomasz Fiałkowski stwierdził, iż Olczak-Ronikier “na nowo portretuje Korczaka, wyjmuje go z ram świeckiego świętego, przedstawia, jako człowieka z krwi i kości, zarazem z jakąś wewnętrzną tajemnicą”.

Laureatka otrzymała statuetkę oraz 10 tys. złotych. Nagrodę wręczyła Elżbieta Jogałła, córka legendarnego redaktora.

źródło: Instytut Książki