19 grudnia 2012

Pierwszy literacki reality show

W Stanach Zjednoczonych nakręcono pierwszy odcinek „Literary Death Match”. Nowy program telewizyjny to pojedynek na prozę, którego uczestnikami są pisarze. W jury zasiadają: Michael C. Hall (gwiazda serialu „Dexter”), artystka komediowa Tig Kotaro i pisarz Jonathan Lethem.

 

Zaczęło się od cyklu imprez organizowanych w Stanach Zjednoczonych przez Adriana Todda Zunigę. Zawody, podczas których czterej pisarze czytają przez siedem minut fragment wybranego przez siebie dzieła, a następnie są oceniani przez trzyosobowe jury (złożone najczęściej z muzyków, pisarzy lub aktorów), szybko zyskały na popularności. W ciągu ostatnich 6 lat odbywały się regularnie w Nowym Yorku, San Francisco i Londynie, zorganizowano je także w ponad 40 krajach na całym świecie. Konkurs przeprowadzany był w formie pojedynku „jeden na jeden”. Z obydwu literacko-oratorskich potyczek wyłaniano finalistów, którzy następnie mierzyli się w decydującym starciu.

 

Ta formuła została teraz przeniesiona do programu. Aby go uatrakcyjnić, konkurującym polecono odczytywać swoje teksty na prawdziwym ringu bokserskim. W rolach zawodników można było zobaczyć m.in. Jillian Lauren – autorkę powieści „Moje życie w haremie”, pisarkę i scenarzystkę Tracy MacMillan czy młodego humorystę Simona Richa. Odcinek z udziałem 350-osobowej publiczności nakręcono w hollywoodzkim klubie Florentine Garden.

 

Zuniga, który jest producentem programu, wierzy, że pomysł nie tylko spotka się z zainteresowaniem szerszej publiczności, lecz także pomoże jeszcze skuteczniej promować literaturę. „Ludzie przyjdą, aby popatrzeć na Michaela C. Halla, a przy okazji rozkochają się w Simonie Richu” – mówi.

 

B.S.