8 stycznia 2013

Twitter osobistym doradcą książek?

Czy Twitter może przewidzieć, jakie książki przypadną nam do gustu? Z takiego założenia wyszli twórcy nowego aplikacji BookRx, która ostatnio pojawiła się w serwisie.

 

Na pytania dotyczące eksperymentu odpowiadają jego twórcy: dyrektor Intelligent Information Laboratory na Uniwesytecie Northwestern Larry Birnbaum oraz doktorant Shawn Ryan O’Banion.

 

Skąd wziął się pomysł na BookRx?

Od jakiegoś czasu interesowaliśmy się mediami społecznościowymi i rekomendowaniem treści. Zadanie było o tyle łatwiejsze, że dane o użytkownikach są tam publicznie dostępne, a to oznacza, że nie trzeba być wielką firmą zajmująca się handlem elektronicznym, żeby stworzyć ciekawy system.

 

Jak to działa?

W pierwszej fazie analizowana jest aktywność użytkownika pod kątem użytych słów, pseudonimów i tagów, a następne porównuje je z pojęciami odnoszącymi się do kategorii książek. W drugiej fazie przeglądane są te kategorie, aby znaleźć konkretne pozycje. Pierwszy etap trwa bardzo krótko, drugi zajmuje kilka sekund.

 

Na ile trafne są takie rekomendacje?

Nie mieliśmy okazji, żeby ocenić działania BookRx. Wydaje się jednak, że celnych trafień jest na tyle dużo, żeby utrzymać zainteresowanie ludzi.

 

Co słowa używane przez użytkowników Twittera mogą powiedzieć o ich osobowości?

To bardzo ciekawe pytanie. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób Twitter może posłużyć nam za swego rodzaju lustro, a rekomendacje BookRx na pewno pomogą nam się tego dowiedzieć. To jeden z powodów, które skłoniły nas do ujawnienia użytkownikom konkretnych słów, które sprawiły, że system wybrał dla nich daną książkę. Chcieliśmy, żeby sposób działania BookRx był jak najbardziej przejrzysty.

 

Co macie zamiar zrobić, aby ulepszyć nowe narzędzie?

Kilka rzeczy. Po pierwsze chcielibyśmy przeprowadzić ewaluację na dużą skalę, to pomoże nam je dopracować. Nie podoba nam się też to, że w obecnej wersji BookRx wybiera najczęściej aktualne bestsellery. Chcemy unikać stronniczości i w przyszłości proponować ludziom bardziej zróżnicowany zestaw poleceń.

 

Źródło: huffingtonpost.com

Opracowanie: B.S.