Polityka, która żyje chwilą, eksploatowana przez media, rzadko przenika do książek w formie innej niż retrospektywna analiza, ewentualnie biografia czy monografia. Minął czas, kiedy książki stanowiły odzwierciedlenie politycznych dysput i ideologicznych sporów. W ostatnich latach można było nawet odnieść wrażenie, że politycy trzymają się z daleka od książek. Dobrym przykładem jest tu tzw. prasa lifestylowa, gdzie przedstawiane są rozmaite znane osobistości ze świata biznesu czy polityki, często w ich domowym zaciszu. Widuje się owe elity na tle pięknych obrazów, poroża, eleganckich mebli, dobrych samochodów, luksusowych alkoholi, ale nie przypominam sobie zdjęcia polityka na tle jego domowej biblioteki. Przeciwnie, słyszy się, że książki są szkodliwe, że to kurz, roztocza, że nie ekologiczne, że wycinanie lasów i tym podobne argumenty za tym, żeby książek unikać. A tu znienacka książki stają się orężem w walce politycznej, książki na bieżąco komentują wydarzenia, jakbyśmy znaleźli się w innym świecie, takim, w którym politycy czytali książki.

Nie wiem czy się z tego cieszyć? Na pewno trzeba pogratulować wydawcom szybkiego reagowania na czytelnicze potrzeby, nawet jeśli książki w rodzaju „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” za dwa miesiące trafią na makulaturę. Trochę to podreperuje puste budżety księgarzy, a nowy bywalec księgarni być może wypatrzy też coś innego, co zajmie go na dłużej, gdy polityczne emocje opadną.

A żeby być sprawiedliwym, to obok rozrachunkowych pozycji, jak „Resortowe dzieci” czy „Zamach na prawdę”, na pierwszym miejscu czerwcowej listy bestsellerów jest jednak pozycja ważna i ponadczasowa, reporterska, wstrząsająca opowieść o ocalałych z holocaustu, pewnie jedna z ostatnich książek, które zawierają autentyczne wspomnienia świadków tamtych zdarzeń. „1945. Wojna i pokój” Magdaleny Grzebałkowskiej to książka, która wejdzie na stałe do kanonu polskiej literatury pookupacyjnej. Choć od opisywanych wydarzeń upłynęło już 70 lat, wciąż można powiedzieć coś oryginalnego, opisać historię inaczej, a przede wszystkim poruszyć autentycznością wstrząsającej relacji.

TUTAJ można zapoznać się z listą bestsellerów czerwca.