25 listopada 2014
Recenzja
Książki szpiegowskie Le Carre'a mają klasę i są klasyką gatunku. Należy przy tym pamiętać, że szpiegowskie nie oznacza sensacyjne.
5 listopada 2014
Recenzja
Na świecie panuje moda na historię, ale opowiedzianą na nowo, mocno nawiązującą do obecnie panujących mód popkulturowych. W ten trend wpisują się zarówno poważne książki poświęcone archeologii mediów, w których szukając korzeni internetu sięga się do średniowiecza, jak i pozycje lżejsze próbujące skonfrontować przeszłość z naszym, współczesnym sposobem postrzegania świata – ich autorzy próbują powiedzieć: historia nie musi wyglądać tak, jak uczono Was tego w szkole. Do tej drugiej kategorii można zaliczyć książkę Wojciecha Łady.
31 października 2014
Recenzja
Krajewski w pewnym momencie popadł w schematyczność, ale we „Władcy liczb” w końcu przełamuje słabszą passę.
Ponure przygody skandynawskich policjantów, detektywów i dziennikarzy straszą na półkach z bestsellerami w księgarniach, kioskach, a nawet dyskontach. Jako fan gatunku omijam zazwyczaj te tomy i w geście buntu snuję się po Sycylii Camilleriego albo Barcelonie Vasqueza Montalbana. Południowe powieści kryminalne wydają się bardziej wyrafinowane stylistycznie i bardziej egzotyczne z naszego punktu widzenia.
Jak odnaleźć się w świecie „w dobie reprodukcji technicznej” wypierającej rękodzieło? Jak znaleźć równowagę między tym, co indywidualne w rzemiośle, a tym, co możliwe do wykonania jedynie przy pomocy nowoczesnych maszyn i wielu współpracowników? Takie pytania towarzyszyły nie tylko Walterowi Benjaminowi, ale również Walterowi Gropiusowi. Po Wielkiej Wojnie architekt postanowił dać na nie jedną z najbardziej spektakularnych odpowiedzi tworząc Bauhaus, najsłynniejszą z kojarzonych ze sztuką modernistyczną uczelni artystyczno-rzemieślniczych.