„Jest człowiekiem przerażająco spostrzegawczym”, pisze o Donie DeLillo koleżanka po fachu, Joyce Carol Oates. „Jest podpięty do współczesnej Ameryki, zestrojony z dziwacznymi wibracjami kultury popularnej i z szumem codziennych, zwyczajnych rozmów prowadzonych w autobusie i metrze”, dodaje dziennikarz brytyjskiego Guardiana. Obie opinie dzieli niemal 40 lat. Wydaje się, że Świat zapowiedziany przez autora „Podziemi” dopiero się spełnia.
Znamy go głównie jako autora "Roku 1984". Teraz ukazały się po polsku jego niepublikowane wcześniej teksty - pisze Marcin Kube.
Szeroko pojęta polska prawica zakochana jest w Ameryce jako żandarmie świata.
„Zamieć” Władimira Sorokina jest jednym z najważniejszych utworów tego pisarza z okresu posedesowego. Właśnie tak – posedesowego. Twórczość Sorokina – najważniejszego dziś rosyjskiego prozaika – można bowiem podzielić na dwa zasadnicze okresy: przed incydentem z sedesem i po nim.
Portret jest prawdopodobnie jednym z najstarszych rodzajów przedstawień. Zawsze był próbą oszukania czasu, zatrzymania chwili z czyjegoś życia. Pod tym względem najbardziej przejmujące wydają się portrety z Fajum z I wieku n.e. Przedstawiano na nich zmarłe osoby w młodym wieku: takie, jakimi chciałyby zapewne, żeby je zapamiętano. Składano je z nimi do grobu. Ciała dawno rozsypały się w proch, a portrety patrzą wciąż na nas wielkimi, smutnymi oczami.