Pisarz x.pl
Recenzja
Ostatni sprawiedliwi
Bohaterami „Brzemienia odpowiedzialności” są Léon Blum, Albert Camus i Raymond Aron. Trzej wpływowi i jednocześnie odrzuceni przez francuskie społeczeństwo intelektualiści, niewpisujący się w – jak nazywa to Tony Judt – manichejski klimat powojennej Francji. Książka angielskiego historyka jest fascynującą próbą rekonstrukcji ich drogi intelektualnej i moralnych wyborów.
Artykuł
Vive la révolution
W 1980 roku Czesław Miłosz w wierszu „Rue Descartes”, wspominając swój pierwszy pobyt w Paryżu, pisał: „Mijając ulicę Descartes,/ Schodziłem ku Sekwanie, młody barbarzyńca w podróży/ Onieśmielony przybyciem do stolicy świata./ Było nas wielu, z Jass i Koloszwaru, Sajgonu i Marakesz (…)/ Wkraczałem w uniwersalne, podziwiając, pragnąc”. Paryż był centrum, przedmiotem pożądania, wejście do tego miasta, w jego zaklętą aurę było ponownymi narodzinami. Spacer po bulwarach Haussmanna był jak pielgrzymka, kawa w Les Deux Magots lub Café de Flore dla przybysza z Europy Środkowej i Wschodniej była jak zawołanie: oto jestem, stałem się. Największa bzdura, posiadająca stempel „made in Paris” stawała się intelektualnym wydarzeniem.
Recenzja
Koniec wielkiego marzenia
Idea wspólnej Europy, w kształcie nadanym jej przez Monneta i Schumanna, według Judta nie przystaje do nowych warunków, które zaistniały po 1989 roku. Brytyjski historyk sugerował w "Wielkim złudzeniu" powrót do odrzuconej koncepcji państwa.
Artykuł
Książka ostatnia
Tony Judt zmarł dwa lata temu. Był myślicielem, który swoje poglądy lokował gdzieś w okolicach socjaldemokracji, ale o dziwo razy za to zbierał nie tylko z prawej strony katedry czy mównicy.