12 kwietnia 2013

Życie przed życiem

Jerzego Giedroycia czas przed paryską „Kulturą“ to niemalże życie przed życiem. Dzięki biografii autostwa Marka Żebrowskiego wreszcie możemy je poznać.

 

Kiedy II Wojna Światowa dobiegała końca, Jerzy Giedroyc mógł sądzić, że nic go już w życiu nie czeka. Był rozwodnikiem z czterdziestką na karku. Jego rodzice zginęli w Powstaniu Warszawskim, a przyjaciele polegli na froncie. Całe polityczne życie związany z obozem, z którym nikt już się nie liczył. Stał się bezpaństwowcem skazanym na tułaczkę. Kto by pomyślał, że stworzy dzieło o znaczeniu porównywalnym do Radia Wolna Europa. Tym dziełem okazało się Maisons-Laffitte – ostoja nie tylko wolnej myśli polskiej, lecz także najważniejszy ośrodek wydawniczy, publikujący najlepszych bez wyjątku pisarzy znad Wisły.

 

Giedroyc, tyleż wybitny, co apodyktyczny redaktor i organizator, zawsze stał trochę w cieniu. Pisać można właściwie tylko jego biografię polityczną (bo i „Kultura“, wbrew nazwie, była takim przedsięwzięciem). Marek Żebrowski, opowiadając o młodości bohatera swojej książki, rozpaczliwie próbuje tego uniknąć, ale mu się to nie udaje, bo i udać się nie może. Być może losy Redaktora ze starego szlacheckiego rodu zostały zdeterminowane już wtedy, kiedy jako jedenastolatek samotnie podróżował przez pogrążoną w rewolucji Rosję. Wtręty o rzekomych narkotykowych doświadczeniach Giedroycia to margines, prawdopodobnie wykwit wyobraźni samego bohatera książki Żebrowskiego. Liczyła się dla niego bowiem tylko polityka.

 

Przedwojenne poglądy redaktora „Buntu Młodych“ mogą być dla wielu zaskoczeniem. Giedroyc był zaprzysiężonym piłsudczykiem, opowiadającym się po stronie sanacji także w tak kontrowersyjnych kwestiach, jak Bereza Kartuska czy procesy w Brześciu. Na pewno bliżej mu było do prawego skrzydła obozu sanacji niż do lewicy, także w kwestiach żydowskich. Warto zwrócić uwagę na talent Giedroycia do doboru współpracowników. Już przed wojną pisali dla niego bracia Bocheńscy, bracia Zbyszewscy czy Czesław Straszewicz.

 

Biografia Żebrowskiego poświęcona „Życiu przed »Kulturą«“ to pierwsza część opowieści o Giedroyciu. Z niecierpliwością wypada czekać na ciąg dalszy.

Książki, o których pisał autor