22 czerwca 2013
program tv

Xięgarnia odcinek 41.

 

„Nie poświęciłbym małego palca dla jakiegokolwiek dzieła sztuki. Literatura nie mieści się dla mnie w pierwszej setce rzeczy ważnych. Co jest na pierwszym miejscu? Seks” – mówił gość Xięgarni, Zygmunt Miłoszewski. Autor „Ziarna prawdy” wyjaśniał też, czym jest dla niego dziedzictwo: „Dziedzictwo to przede wszystkim to, czy nauczymy nasze dzieci być dobrymi i mądrymi ludźmi”.

 

60 tysięcy dzieł utraconych

 

Autor popularnego cyklu o prokuratorze Szackim opowiadał o swoim najnowszym kryminale, „Bezcenny”. To powieść, która w 90% składa się z faktów, które są tak zmieszane, że układają się w wielką spiskową teorię. Bohaterka „Bezcennego” poszukuje jednego z zagrabionych Polsce (a jest ich ponad 60 tysięcy i warte są około 20 miliardów dolarów!) dzieł sztuki. Rynek sztuki w powieści Miłoszewskiego to kłębowisko żmij. Ale „Bezcenny” to nie rzecz poświęcona Polsce i sztuce, a pełnokrwisty thriller ze spiskiem w tle. Korzenie historii tkwią zaś w II wojnie światowej.

 

Literatura nie ma ograniczeń budżetowych

 

Autor dodał też, że literatura nie ma budżetowych ograniczeń, można ją tworzyć jak Hollywoodzki film. Jedynym ograniczeniem jest tutaj wyobraźnia twórcy. Prawa do filmu na podstawie „Bezcennego” wycenia się na milion dolarów.

 

Felietony i nowości

 

Michał Rusinek wyjaśniał w felietonie poświęconym książce „Jedno oko na Maroko”, dlaczego ksiądz Boniecki przypomina Neo z „Matrixa”. Michał Komar mówił o pasjonującym eseju profesora Bolesława Balcerowicza „O pokoju. O Wojnie”. Daniel Passent polecał „Niby-dziennik ostatni. 1981-1987” Zygmunta Mycielskiego, Bartosz Węglarczyk rekomendował zaś „Buda’s Wagon” Mike’a Daviesa. Prowadzący program, Agata Passent i Mariusz Cieślik, przyglądali się najciekawszym nowościom, a także omawiali bestsellery z zakresu literatury polskiej.

 

Zapraszamy do obejrzenia kontynuacji wywiadu z Zygmuntem Miłoszewskim.

 

Program „Xięgarnia” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Promocja czytelnictwa”.