23 listopada 2012
pozostałe
Skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju
Robert Górski spokojnie mógłby być premierem. Zachowuje się jak prawdziwy polityk. Robi kabaret. Pcha się do telewizji. Rzuca bon motami na prawo i lewo. A nade wszystko chce, żeby publiczność go kochała. I tu jest ta główna różnica między Górskim a polskimi politykami. Jemu się to udaje, a im nie bardzo.
Mówiąc zaś najzupełniej serio to, podobnie jak Kuba Wojewódzki, uważam Roberta Górskiego za najdowcipniejszego człowieka w Polsce i mogę zapewnić, że dowodzi tego również moja rozmowa z nim, którą można przeczytać w książce „Jak zostałem premierem” oraz zamieszczony w niej wybór najlepszych skeczy Kabaretu Moralnego Niepokoju.
Jestem przekonany, że po lekturze będzie pan zadowolony.
I pani też.
Mariusz Cieślik