„Czuję się kontestatorką. Mam wrażenie, że nie idę z prądem. Kieruję się swoimi przekonaniami” – mówiła Barbara Toruńczyk, gość dwudziestego wydania Xięgarni, eseistka i redaktor naczelna „Zeszytów Literackich”. Autorka „Żywych cieni” opowiadała o potrzebie autentyczności, potrzebie bycia sobą. Wyjaśniała też przeciwko czemu buntowała się w latach sześćdziesiątych i później.

Wiara w literaturę

„W nas, w pokoleniu roku ’68, literatura obudziła ciekawość świata, dlatego że byliśmy wychowani przez to, co uzyskał ’56 rok. Rok 1956 w Polsce uzyskał otwarcie na świat” – dodała Toruńczyk. Pojawiły się wówczas przekłady z Hemingwaya, Faulknera, Remarque’a jednym słowem: to, czym młodzież mogła żyć. Literatura dzięki temu stała się oknem na świat.

„Zeszyty Literackie”

Toruńczyk opowiadała także o „Zeszytach Literackich”, kwartalniku, który założyła i do dziś redaguje, a który niedawno obchodził swoje trzydziestolecie. Z „Zeszytami” współpracowali między innymi Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert, Josif Brodski, Tomas Venclova, Vaclav Havel, Milan Kundera, Konstanty Jeleński, Józef Czapski, Marek Edelman, Stanisław Barańczak, Jan Kott, Seamus Heaney i Derek Walcott. Barbara Toruńczyk wyjaśniała, jak udało jej się namówić do współpracy taką plejadę wybitnych autorów. Czesław Miłosz uświadomił zaś autorkę „Żywych cieni”, że oprócz pierwszego numeru i dobrych tekstów potrzebne są też jakieś pieniądze.

Felietony i nowości

Michał Rusinek przybliżał „Ilustrowany elementarz dizajnu” Ewy Solarz, Michał Komar powracał zaś do klasycznych bajek, by pokazać, że dawniej niekoniecznie było lepiej. Ilona Łepkowska polecała „Trafny wybór” J.K. Rowling, a Katarzyna Groniec „Podróże do Armenii i innych krajów” Krzysztofa Środy. Prowadzący program, Agata Passent i Mariusz Cieślik, rekomendowali najciekawsze nowości, a także omawiali bestsellery z zakresu literatury polskiej.

Polecamy kontynuację wywiadu z Barbarą Toruńczyk.