„Pisarstwo jest dla mnie zawodem podstawowym. Tym się oddycha, a można bawić się wszystkim” – mówił gość 56. wydania Xięgarni Andrzej Bart, prozaik, scenarzysta, reżyser. „Moje pisanie łączy się z miłością do kina” – dodał a propos swej najnowszej książki, „Bezdechu”, która powstała na kanwie filmowego scenariusza.

Poszukiwanie czegoś ostatecznego

Najnowsza książka Barta była pierwotnie scenariuszem, który nie został zrealizowany. Sztuka na jej podstawie trafiła do Teatru TV. Czym jest tytułowy bezdech? „To poszukiwanie czegoś ostatecznego w naszym życiu. Bezdech to u mnie te parę sekund przed śmiercią” – mówił autor „Rien ne va plus”. Bart dodał, iż „Bezdech” miał być filmem, który zmieni coś w polskim kinie. Główną rolę miał zagrać Andrzej Seweryn. Miało to być świeże spojrzenie na nową Polskę. „Bezdech” to także hołd oddany Tadeuszowi Konwickiemu, szczególnie jego „Saltu” i „Wniebowstąpieniu”. Autor mówił także, dlaczego zdecydował się opatrzyć tekst komentarzem.

Nowości i felietony

Michał Rusinek znalazł tym razem odtrutkę na dziecięcy na konsumpcjonizm, Michał Komar opowiadał zaś o alternatywnej historii Polski. Stanisław Mikulski polecał książkę Emila Karewicza „Trzy po trzy”. Agata Passent i Filip Łobodziński, prowadzący Xięgarni, rekomendowali ciekawe lektury i przyglądali się bestsellerom pośród kryminałów i thrillerów.

Zapraszamy do obejrzenia kontynuacji wywiadu z Andrzejem Bartem.

Koproducentami programu są Narodowy Instytut Audiowizualny oraz TVN24. Producentem wykonawczym jest SOLFILM.