Gościem 60. wydania Xięgarni był Paweł Huelle, autor jednej z najważniejszych powieści po 1980 roku, „Weisera Dawidka”. Prozaik odwiedził program przy okazji premiery swej najnowszej powieści „Śpiewaj ogrody”.

Powieść jako ogród, powieść jako mapa

Tytuł powieści pochodzi z jednego z „Sonetów do Orfeusza” Rainera Marii Rilkego. Cała zaś książka przypomina – według samego autora – Borgesowski „Ogród o rozwidlających się ścieżach”, w którym łatwo zabłądzić, mimo planu. To, stwierdził Huelle, „powieść topograficzna”. „Uwielbiam powieści, w których można kroczyć śladem bohatera. Ideałem jest oczywiście »Ulisses« Jamesa Joyce’a, który do dziś w czasie święta Bloomsday traktowany jest jako przewodnik” – dodał gdański prozaik.

Grudzień 1970

„W szkole byliśmy wychowywani tak, że Polska jest krajem chłopów i robotników, a tu się nagle okazało, że władza do robotników strzela. Więc wydarzenia grudnia 1970 były z mojej perspektywy wstrząsające. Pamiętam zdanie mojego taty, który powiedział: »Zapamiętaj ten moment. To jest początek ich końca«” – powiedział Huelle. Pisarz był wówczas w piątej klasie podstawówki.

Nie być zakładnikiem literatury

„Zawsze starałem się nie być zakładnikiem literatury. Nie jestem skazany na życie z literatury. Musiałbym wtedy pisać książkę co dwa lata. Krytykami i nowym »Weiserem Dawidkiem« się nie przejmuję” – mówił Huelle.

Felietony i nowości

Michał Komar opowiadał o sztuce umierania, Michał Rusinek zaś mówił o sztuce latania. Jerzy Owsiak polecał książkę Jacka Kerouaca „Big Sur”. Agata Passent i Filip Łobodziński, prowadzący Xięgarni, polecali ciekawe pozycje, a także omawiali bestsellery sensacyjno-kryminalne.

Obejrzyj kontynuację rozmowy z Pawłem Huellem.

Koproducentami programu są Narodowy Instytut Audiowizualny oraz TVN24. Producentem wykonawczym jest SOLFILM.