19 czerwca 2015
wywiady

Zdania przetrwają!

Błyskotliwie komentuje bieżące fakty językowe, a teraz dostarcza czytelnikom najpełniejszy zbiór polskich zdań – przysłów, haseł, zrytualizowanych powiedzonek i powiedzeń, cytatów, sloganów. Wszystko czego dusza i język zapragną. Profesor Jerzy Bralczyk tłumaczy zawrotną karierę stylistyczną zdań, które na stałe wpisały się w codzienny obieg komunikacyjny. Uwagi językoznawcy, niezmiennie nacechowane humorem i autoironią, sprawiają, że okrągły zbiór “500 zdań polskich” stanowi niezwykłą opowieść o polskiej mentalności.

“A świstak siedzi i zawija je w te sreberka…”, “Bo to zła kobieta była”, “Pasta kiwi but ożywi”, “Za czym kolejka ta stoi” – to tylko niektóre z haseł opatrzonych wnikliwym komentarzem profesora Jerzego Bralczyka.

“Kiedyś sztuka cytatu była bardzo rozpowszechniona. Dzisiaj ludzie mniej z tego korzystają, ale fragmenty dobrych filmów, dobre dialogi, fragmenty piosenek od dawna były obecne w naszym umyśle. Powtarzaliśmy je – czy to z “Misia” czy z “Seksmisji”. A slogany? One rzeczywiście żyją długo – “Pasta kiwi but ożywi” dla wielu jest jeszcze czymś ożywiającym. Nie wiem jak długo będzie funkcjonowało “ale urwał”czy “co ja pacze”, ale kto wie? Może jakiś czas…” – mówił prof. Jerzy Bralczyk.