Pisarz x.pl

28 maja 2015

Czeski kogel mogel

"Ważne, żeby wszystko dobrze wymieszać. Ja lubię książki, gdzie jest i trochę jaja i na przykład wzruszenie. To bardzo dużo, jeśli uda mi się rozbawić czytelnika i zarazem trochę poruszyć. Sposób w jaki to się zrobi wcale nie musi być wyrafinowany, samo jakoś wychodzi. Zawsze staram się pisać choć trochę...

31 marca 2015

Pijane banany – fragment przedpremierowy!

Wydawnictwo Afera już teraz pozwoliło nam cieszyć się fragmentami książki Petra Šabacha. Po "Masłem do dołu" (w tłumaczeniu Julii Różewicz) doczekaliśmy się kolejnej, nieco nostalgicznej, ale wciąż rozbawiającej do łez czeskiej historii.

12 marca 2013

Powieść z wystawionym językiem

Początek powieści Petra Šabacha „Masłem do dołu” to najlepsze książkowe otwarcie w literaturze czeskiej od pamiętnego zdania rozpoczynającego „Przygody dobrego wojaka Szwejka”. „Kiedy Mohammed Atta przywalił Boeingiem 767 w północną wieżę World Trade Center, ja i prezydent Bush junior właśnie czytaliśmy bajki. Ja »O czym szumią wierzby« Kennetha Grahame’a, on »Bardzo głodną gąsienicę« Erica Carle’a” – zaczyna Šabach i od razu wiadomo, że – jak przystało na to, co określamy mianem klasycznej czeskiej powieści – pierwsze skrzypce będzie tu grała anegdota.