4 lipca 2013

Piękna poezja z gazetowych wycinków

Nożyczki Herty Müller wycinają z gazet poezję, która urzeka przede wszystkim niebanalną formą literackiej kartki pocztowej. Noblistka uwielbia bawić się słowami i zestawiać je w niespotykane kombinacje, jak „niebo z miąższu melona” czy zaskakujące wyznanie „chętnie byłabym pianą na wargach klarnetu”. To tylko próbka literackiej wrażliwość i kunsztu językowego autorki.

 

Eksperymentalne teksty laureatki Müller zebrane w tomie „Strażnik bierze swój grzebień” za Katarzyną Bazarnik można określić mianem liberatury. Znaczenie wyłania się tutaj gdzieś pomiędzy słowem a obrazem. Tym razem otrzymujemy dwa zbiory utworów pisarki, „Ci bladzi mężczyźni z filiżankami kawy” oraz „Ojciec rozmawia telefonicznie z muchami”, które w polskim wydaniu zebrane są w jednym dwujęzycznym tomie zatytułowanym po prostu „Kolaże”. Zima w tych kolażach staje się „kocioblada”, zdrada „pawioniebieska”, a grzebień tkwi we włosach „niczym jakaś OBRANA krewetka”. Obok weselszych, nieco groteskowych poetyckich pocztówek znajdziemy tutaj także utwory głęboko niepokojące. Niektóre wyklejanki ze słów powycinanych z gazet przypominają anonimowe donosy. Po raz kolejny w twórczości Müller powraca życie w systemie totalitarnym i próba rozliczenia się z przeszłością. Bohaterami kolaży stają się funkcjonariusze policji, urzędnicy, agenci i ciekawscy sąsiedzi, czyli „długonosi zakłócacze snów”.

 

Książka zachwyca także formą. Nie bez znaczenia jest tutaj faktura, kompozycja, krój i wielkość, a nawet kolor liter i rodzaj czcionki. Herta Müller łączy środki wizualne (zmienna barwa tła czy szkicowane czarnym tuszem sylwetki) z grami słów i dźwiękowymi eksperymentami, które z powodzeniem oddaje w tłumaczeniu Leszek Szaruga.

 

„Kolaże” są więc warte uwagi szczególnie ze względu na możliwość obcowania z niezwykłym zespoleniem literatury i sztuk wizualnych. Co w warstwie czysto językowej jest gratką wyłącznie dla niemieckojęzycznego czytelnika, dla niewtajemniczonych pozostanie przyjemnym estetycznym doświadczeniem.

Książki, o których pisał autor

Czytelnicy, tej recenzji oglądali także