Recenzja
Mama z Bullerbyn
Pogodna, pełna ciepła, sytuująca dziecko w centrum wszechświata i nieobojętna na panujące w nim zło. Historia życia Astrid Lindgren spisana przez Margaretę Strömstedt idealnie współgra z klimatem książek najsłynniejszej pisarki dla dzieci.
Dzieciństwo autorki było prawdziwie sielskie i anielskie. Książka skupia się głównie na najmłodszych latach pisarki, spędzonych z kochającą rodziną w czerwonym domu w Näs w szwedzkiej Smålandii. „Astrid Lindgren. Opowieść o życiu i twórczości” nie jest jednak standardową, chronologiczną biografią, a raczej historią, w której splatają się wydarzenia z życia pisarki, dzieje powstawania i recepcji jej książek oraz specyfika epoki. Strömstedt upatruje inspiracji do napisania danych wątków czy całych powieści w konkretnych zdarzeniach lub postaciach ważnych w życiu autorki „Dzieci z Bullerbyn”. Popiera to licznymi cytatami, dzięki czemu możemy powrócić do lektury fragmentów „Pipi Pończoszanki”, „Emila ze Smålandii” czy „Braci Lwie Serce”. Słodycz tych opowieści chwilami przełamują poważniejsze fragmenty poświęcone trudom wychowywania nieślubnego syna, dyskusjom na temat psychologii dziecięcej czy zaangażowaniu Lindgren w sprawy społeczno-polityczne. Książka pozostaje jednak przede wszystkim przyjemną lekturą, podczas której nietrudno o wspomnienia z własnych szczenięcych lat.
W porównaniu z „Mamą Muminków”, biografią Tove Jansson wydaną kilka lat temu również przez Marginesy, życiorys Mamy z Bullerbyn wypada jednak słabiej. Biografka Astrid Lindgren nie przełamuje stereotypu pisarki literatury dla najmłodszych i prezentuje autorkę głównie jako miłą starszą panią, która ponad wszystko kocha dzieci. Niewiele mówi o jej życiu wewnętrznym i dyskretnie pomija to, co trudne i niejednoznaczne, np. szczegóły dotyczące małżeństwa. Strömstedt jedynie wspomina o dręczącej Lindgren tajemniczej melancholii, nie podając żadnych przyczyn tego stanu i potęgując czytelniczy niedosyt. W przypadku biografii pisanej za życia bohaterki (pierwsza wersja książki powstała w Szwecji w latach 70.) można tłumaczyć to troską o jej prywatność, co nie zmienia faktu, że otrzymujemy nieco „upupiony” wizerunek postaci z pewnością interesującej i wielowymiarowej.
„Astrid Lindgren. Opowieść o życiu i twórczości” to jednak ciekawie napisana książka, której autorka przedstawia wiarygodne interpretacje utworów pisarki i rzetelnie prezentuje większość obszarów jej biografii. Szata graficzna publikacji oraz zamieszczone w niej zdjęcia i rysunki dodają książce uroku, a zarazem ułatwiają przeniesienie się w świat dziecięcej wyobraźni.