Święta za pasem, półki księgarskie uginają się od świetnych jesiennych nowości. Co warto podarować bliskim? Co ucieszy fanów biografii, a co miłośników literatury pięknej i sportu? Redaktor naczelny Xiegarnia.pl Krzysztof Cieślik przygotował dla Was garść propozycji.
„Czy Zachód się infantylizuje? Według mnie tak. Jeśli widzę poważnego publicystę z wąsem i brzuchem, który na Instagrama wstawia zdjęcie i podpisuje je hasztagiem #piąteczek, to sądzę, że pewna infantylizacja postępuje” – mówi Wojciech Engelking.
„Musiałem naładować baterie, zajmowałem się innymi rzeczami, które mnie totalnie pochłonęły. Miałem kryzys. Zastanawiałem się, czy w ogóle będę jeszcze pisał prozę, bo przestało mnie to chwilowo cieszyć. Zaczęło mi się wydawać, że nagle nie mam pomysłu, że nie potrafię napisać książki, o jakie marzę” – mówi Jakub Żulczyk.
„Polscy pisarze zapomnieli w pewnym momencie o tym, co jest podstawą każdej wielkiej literatury, czyli fajnej historii, którą warto opowiedzieć. Kryminał wypełnił tę lukę. Pojawili się autorzy, którzy wykorzystując formułę literatury kryminalnej, zaczęli opowiadać bardzo ważne historie” – mówi Wojciech Chmielarz.
„Vargas Llosa wielbi Flauberta, wielbi »Madame Bovary«, książkę istotną dla niego nie tylko jako dla pisarza. Przyznawał się do tego, że właściwie uratowała mu życie, a przynajmniej powstrzymała go przed jakimiś bardzo radykalnymi posunięciami. Ale faktycznie biografia i sposób tworzenia Flauberta to coś, co Vargas Llosa wziął i uczynił swoimi” – mówi Tomasz Pindel.