Nie przeczytam nowej Olgi Tokarczuk, bo jest za gruba. „Księgi Jakubowe” liczą ponad 900 stron, „Biblia Tysiąclecia” nie dobiła nawet do 600. To nie jest czas dla opasłych tomów, brak nam czasu i skupienia, aby delektować się lekturą takiego książkozaura.
W drugim odcinku cyklu „Święta z tłumaczami” spotykamy się z Magdaleną Heydel, anglistką, wykładowczynią UJ, tłumaczką m.in. Virginii Woolf, T.S. Eliota, Josepha Conrada i Seamusa Heaneya.
Sam siebie nazywał włóczęgą, niespokojnym duchem i łagodnym buntownikiem. Stał się idolem młodych ludzi, kolejnym wcieleniem poety przeklętego, bardem i wędrownym filozofem. Czytelnicza moda żywi się mitem, dlatego już za życia Edward Stachura był legendą. Krytyk literacki Henryk Bereza ukuł na jego przykładzie termin „życiopisanie”, zaś autor najnowszej biografii wybrał celną metaforę „Butów Ikara”. Kim Sted może być dla nas dziś, tu i teraz?
Ciągle za mało przyglądamy się temu, co mamy pod nosem. Wolimy patrzeć dalej. W ten sposób tracimy coś bardzo ważnego.
Michał Rusinek opowiadał o historii, która nie musi być nudna.