„Miłość może mieć taką siłę, by uleczyć duszę. Wciąż w to wierzę. Nawet bardziej niż gdy byłam młodsza” – mówi Zeruya Shalev. Izraelska prozaiczka opowiada o swojej najnowszej powieści „Co nam zostało”, znaczeniu kibucu dla jej pokolenia („czasem zazdrościłam dzieciom z kibucu”), Holokauście jako tabu w Izraelu, stosunkach izraelsko-palestyńskich, adopcji...