Oswoić nieznane
Już tytuł tej książeczki pokazuje, że to tzw. pozycja problemowa. Nie ma w niej jednak nachalnego dydaktyzmu, przekonywania, że w przedszkolu wszystkie dzieci są dzielne i dobrze się bawią, że nie trzeba się bać. Wręcz przeciwnie – cała historia jest tu oparta właściwie na jednej tylko frazie, którą powtarza mały króliczek „Co to, to nie”.