W Europie połowy XIX wieku zainteresowanie narodowymi starożytnościami, lokalną tradycją, szczególnie tą oralną, kwitnie: bracia Grimm kształtują nowoczesne badania folklorystyczne i tworzą zbiory ludowych baśni, w Polsce podwaliny pod badania ludoznawcze kładą Zorian Dołęga-Chodakowski i Oskar Kolberg. Powstają narodowe eposy, tworzone przez romantycznych poetów na podstawie pradawnych legend: Elias Lönnrot w Finlandii publikuje pierwszą i kolejne wersje "Kalevali", w Estonii Friedrich Reinhold Kreutzwald spisuje "Kalevipoeg", na Łotwie Andrejs Pumpurs – "Laczplesis".
Facebook znaczy twarzo-książka. Powinien więc być przyjacielem książki. Niestety, popularny portal społecznościowy i literatura to dwa różne światy. Niespodziewanie książki wdarły się na „fejsa” w postaci popularnego łańcuszka „wymień 10 najważniejszych książek”.
Zanim z drżącymi dłońmi sięgniemy po oprawioną w pstrą okładkę "Encyklopedię polskiej psychodelii" Kamila Sipowicza, warto przyjrzeć się innym lekturom poświęconym psychonautyce (by trzymać się pojęcia używanego przez Ernsta Jungera), skupionym nie na kolekcjonowaniu wrażeń, a na narkotycznym doświadczeniu.
Lubię myśleć, że światem rządzą psy z upoważnienia wielorybów, które wolą się w to wszystko nie mieszać.
Jacek Podsiadło skończy w tym roku 50 lat. Brzmi jak zdanie w rodzaju: „Wojtek Smarzowski ekranizuje powieść Kalicińskiej”. Praktycznie niemożliwe. Przyjmujemy ze zrozumieniem, że Świetlicki „utył, spuchł i posiwiał”, niczym stworzony przez niego Mistrz. Że inni poeci, jak przystało na poważnych panów w sile wieku, zajęli się karierą medialną, polityczną lub… kościelną. Ale nie Podsiadło. To przecież „dziwne dziecko” z tytułu jego książki o Pippi, to wieczny chłopiec, outsider i buntownik, który bez przerwy powtarzał swoje desinteressement wobec usankcjonowanych form istnienia w społeczeństwie i kulturze. A tacy nigdy nie dorastają. A jednak to prawda – potwierdza ją choćby przygotowany na tę rocznicę przekrojowy wybór wierszy „Być może należało mówić”. Jego lektura pokazuje kim był i kim jest Jacek Podsiadło. W wierszach i poza nimi.