22 maja 2014

Biografie dla najmłodszych

Autorkę określiłabym – z dużą dozą sympatii – naczelną biografką kraju. Wprawdzie od czasu do czasu pojawiają się książki o znanych postaciach, ale nikt inny spośród polskich autorów dla dzieci nie ma na swoim koncie aż tylu tytułów w tej dziedzinie co Anna Czerwińska-Rydel. Farenheit, Schopenhauer, Korczak, Chopin, Czochralski, Tuwim, Heweliusz, Skłodowska-Curie, a ostatnio Wieniawski, Fredro, Makuszyński, Lutosławski i Wedlowie.

29 lipca 2013

Z londyńskich kanałów na salony

Być może braki tej opowieści dałoby się wybaczyć początkującemu pisarzowi. Ale po sir Terrym Pratchetcie oczekujemy o wiele więcej. Niewykluczone, że „Spryciarza z Londynu” lepiej by się czytało w oryginale lub w tłumaczeniu Piotra Cholewy, najbardziej obeznanego z zawiłościami językowymi u Pratchetta. A może to po prostu słaba książka.

28 kwietnia 2014

„Najntisy” jako źródło cierpień

Swoją opowieść o pokoleniu dorastającym w posttransformacyjnej rzeczywistości Paulina Wilk tworzy wbrew modzie na lata dziewięćdziesiąte i w zgodzie z nią. W zgodzie, gdyż znajdziemy w „Znakach szczególnych” sporo z fetyszyzowanych przez hipsterów rekwizytów. Wbrew, bo obraz podsuwany przez dziennikarkę znacznie odbiega od arkadyjskich „najntisów”, o których wyżej podpisany myśli niemal wyłącznie z nostalgią i rozrzewnieniem. Jeśli nawet dostajemy Arkadię, to taką z napisem Et in Arcadia ego napaćkanym na blacie biurka za pomocą flamastrów „w odblaskowych kolorach”, będących na początku lat dziewięćdziesiątych jedną z oznak szkolnego prestiżu.