10 grudnia 2012

Bunt na sprzedaż

Angielski tytuł tej książki jest znacznie lepszy – „Wall and Peace”. Niestety, język polski nie pozwala na taką grę słów. Tymczasem słowa są ważne. Znaczenie, jakie niosą, jest niebagatelne, zwłaszcza jeśli wypowiada je Banksy, ikona kontrkultury i piewca wolności artystycznego wyrazu. Problem w tym, że te słowa rodzą również wyraźny dysonans.

1 listopada 2015

Wojna i terpentyna

„Wojna i terpentyna” Stefana Hertmansa to rozpisana na dwa głosy epicka opowieść o miłości, wojnie i poczuciu obowiązku oraz o tym, że najlepsze historie znajdują się czasem tuż obok nas. „Wojna i terpentyna” jest rzadkim w historii literatury przykładem książki napisanej dwa razy. Raz przez autora – świadka wydarzeń – i...

18 kwietnia 2017

Wieje Szarkijja

Chociaż walczyli o niepodległość w 1948 roku, brali udział w wojnie Yom Kippur, od pokoleń mieszkali na terenie Izraela, nadal nie są jego pełnoprawnymi obywatelami. Mimo, że wierzą w Allaha, wypełniają 5 filarów islamu, są pogardzani przez Arabów i zapomnieni przez Palestyńczyków. „Obcy” na własnej ziemi. Beduini z pustyni Negew.

19 października 2012

Sceptyk i entuzjasta

Choć autor "Myśli nowoczesnego endeka" dysponuje wyjątkowo przystępnym stylem i klarownym sposobem rozumowania, nie traci zamiłowania do paradoksu, co widać już po tytule, dla niektórych z pewnością prowokującym.

18 sierpnia 2020

Pokaż mi swoją bibliotekę – recenzja książki

Zwykle zaczyna się od latarki pod kołdrą i zarwanych nocy. Potem jest nadszarpnięty budżet, upychanie w drugich rzędach regałów nowych łupów i parapetowe stosy o przeznaczeniu: „na teraz”, „na potem”, „do dokończenia”, „do oddania”. W życiu każdego zdeklarowanego miłośnika literatury przychodzi też moment na czytanie książek o pisaniu książek, a kolejny etap wtajemniczenia – żeby nie powiedzieć: uzależnienia – stanowi czytanie o czytaniu. I to ten typ reprezentuje „Pokaż mi swoją bibliotekę” Aleksandry Rybki.