25 października 2013

Nie taki „Cud” wielki jak go malują

Po sukcesie „Balladyn i romansów” oraz „Ości” Wydawnictwo Literackie postanowiło przypomnieć czytelnikom wcześniejsze powieści Ignacego Karpowicza. Nasuwa się jednak pytanie, czy wszystkie utwory tego cenionego autora zasługują na wznowienie.

 

„W naszej rzeczywistości nie ma miejsca na cuda. Jest natomiast miejsce na pojedyncze zdarzenia, które przewartościowują ustalony porządek”. Takim zdarzeniem okazuje się wypadek, w którym ginie Mikołaj. Nie jest to jednak śmierć jakich wiele, ponieważ ciało Mikołaja skutecznie opiera się rozkładowi, utrzymując temperaturę właściwą raczej człowiekowi w pełni zdrowemu niż trupowi. Wywołuje to lawinę zdarzeń, które zmieniają losy wszystkich pozostałych bohaterów, a zwłaszcza Anny – samotnej lekarki, która od pierwszego wejrzenia bez pamięci zakochuje się w nieboszczyku. Powodowana niewyjaśnionym impulsem, zajmuje mieszkanie Mikołaja i nawiązuje kontakt z jego rodziną. Jej pierwsze kłamstwa rodzą kolejne i sprawiają, że Anna szybko traci kontrolę nad sytuacją. W wir wydarzeń wplątanych zostaje coraz więcej osób, połączonych nie tylko zwykłym przypadkiem.

 

„Cud”, druga powieść w dorobku Ignacego Karpowicza (ukazała się po raz pierwszy w 2007 roku), jest książką godną polecenia dlatego, że pozwala dostrzec przemianę, jakiej uległ warsztat pisarski autora. Stanowi zapowiedź literackiego talentu, który w pełni ujawni się w późniejszych powieściach. Fabularna konstrukcja oparta na splocie nieoczekiwanych wydarzeń i przeplatających się losów pozornie obcych sobie osób, dopiero w „Ościach” zostaje w pełni wykorzystana. Charakterystyczny dla Karpowicza ironiczny język, gorzkie poczucie humoru oraz dystans do otaczającego go świata, również nie są jeszcze tak wyraźne jak w kolejnych utworach.

 

„Cud” nie dorównuje więc późniejszym powieściom Karpowicza i przez czytelników nieznających jeszcze jego twórczości bez żalu może zostać pominięty. To książka wyłącznie dla tych, którzy pragną śledzić literackie dojrzewanie pisarza.