4 czerwca 2013

W poszukiwaniu zagubionej duszy

Isabel Allende w „Dzienniku Mai” ponownie wykorzystuje realizm magiczny, by stworzyć oniryczny świat. Zjawiska paranormalne są tutaj na porządku dziennym, a główne role odgrywają kobiety.

 

Maya, porzucona przez rodziców, dorastała w domu dziadków – pochłoniętej kryminalnymi zagadkami Nini i zafascynowanego astronomią Popo. Otaczały ją ciepło i miłość, wiara w cuda oraz przeznaczenie. Ten magiczny czas skończył się wraz ze śmiercią ukochanego dziadka, który był dla dziewczynki największym autorytetem. Zagubiona i zrozpaczona, przepełniona żalem, zanurzyła się w świat alkoholu, narkotyków i internetowej pornografii. Uzależnienie, gniew, a także nieszczęśliwy splot zdarzeń sprawiły, że wplątała się w mafijne rozgrywki. Tylko dzięki pomocy najbliższych udało jej się uciec. Swój azyl znalazła w Chiloé, archipelagu będącym częścią chilijskiej Krainy Jezior. Z czasem odnalazła tam spokój, miłość oraz przyjaźń. Odcięta od znanego sobie świata, zaczęła pisać dziennik, w którym spojrzała z dystansem na dotychczasowe życie. Powoli, dzień po dniu, dojrzewała do tego, aby zaakceptować przeszłość i zacząć wszystko od początku.

 

Isabel Allende w przenikliwy sposób przedstawia zmianę, która w tak krótkim czasie zaszła w nastolatce. Pokazuje, jak bardzo podatne na uzależnienia są osoby delikatne, poszukujące pocieszenia, akceptacji i miłości. Podkreśla, jak trudno odzyskać szacunek do samego siebie, gdy poczucie własnej godności zastępują obrzydzenie i wstręt do popełnionych czynów. Potęguje to jeszcze konstrukcja powieści, w której przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a dawna Maya przeciwstawiana jest obecnej. Tak samo brudny, zdemoralizowany i beznadziejny świat narkomanów Las Vegas kontrastuje z ciepłym, spokojnym i magicznym światem Chiloé.

 

„Dziennik Mai” nie dorównuje „Domowi duchów” czy „Ewie Lunie”, ale powinien zadowolić wielbicieli powieści chilijskiej autorki. Znajdą tam wszystkie charakterystyczne dla Allende elementy – sagę rodzinną, historię Chile, domowe ciepło oraz magię.