Czy PRL był fajny? Trudno odpowiedzieć twierdząco. A jednak śledząc eksperyment małżeństwa przeniesionego w czasie, miałem wrażenie, że autorów pociągała nie tylko chęć eksperymentu na ciele i umyśle, lecz również pragnienie ponownego przeżycia dzieciństwa. Taka bitwa o pamięć, plus kozetka u terapeuty. Tylko zamiast specjalisty – autentyczne eksponaty, zamiast technologii – oryginalne realia epoki. Żeby odnaleźć wszystko, co było odrażające, brudne, złe. Ale też, by odnaleźć "fajność".
Warszawa będzie dziś żegnała Tadeusza Konwickiego na Powązkach Wojskowych. Wybitny pisarz i reżyser zmarł 7 stycznia w swoim mieszkaniu. Miał 88 lat. Jego biografia jest dowodem na to, że „życie” oraz „pisanie/tworzenie” nie bywają, jak chciałoby wielu artystów nowoczesnych, pasmami równoległymi i rozłącznymi. Przeciwnie.
O Cormacku McCarthym do niedawna mówiono, że jest najlepszym spośród nieznanych pisarzy amerykańskich. Dziś to już nieprawda – obok Philipa Rotha wymienia się go jako najpoważniejszego amerykańskiego kandydata do Nobla.
Podobno każdy aktor marzy, żeby choć raz w swojej karierze zagrać rolę Hamleta. Natomiast każdy tłumacz - w każdym razie każdy tłumacz z angielskiego - marzy o przetłumaczeniu „Alicji w Krainie Czarów”. Do tej pory spełniło to marzenie tylko dziewięcioro tłumaczy. Może i niewielu, ale - z drugiej strony - rzadko się zdarza, byśmy mieli aż dziewięć przekładów tej samej książki dla dzieci.
Jacek Dehnel już swoimi pierwszymi utworami udowodnił, że jest artystą, któremu należy się bacznie przyglądać. Jego debiutancki tomik poezji „Żywoty równoległe” przyciągnął uwagę Czesława Miłosza i został uhonorowany nagrodą imienia Kościelskich, jednak swoją pozycję na polskim rynku wydawniczym Dehnel umocnił dzięki powieściom. Wydana 2006 roku „Lala”, najbardziej osobista książka autora, przyniosła młodemu twórcy Paszport „Polityki” i nominację do Nagrody Angelusa. W „Matce Makrynie” znajdziemy wszystkie charakterystyczne dla twórczości błyskotliwego prozaika cechy – wrażliwość, ogromną wiedzę, a także rzadką umiejętność zabawy literackimi stylami i językiem. Najnowsza powieść Dehnela wciąga i hipnotyzuje.