Pamięć absolutna
Biesłan jest jak otwarta rana. Z "Pękniętego miasta" płynie przede wszystkim taki wniosek, mimo że upłynęła już dekada od tragedii, a ocalałe dzieci przeżyły i, w większości, nie chcą o niczym pamiętać. Pamięta za to Kaukaz, od dziesięcioleci wstrząsany konfliktami etnicznymi i religijnymi, pochłonięty walką o niepodległość.