Pamflet na wszystko
Podobno w Stanach Zjednoczonych hipsterzy stali się już zbyt mainstreamowi. Joanna Dziwak dobrze wyczuła nową modę: jej debiutancka książka to właściwie jeden wielki pamflet. Na hipsterstwo i mainstream jednocześnie.
Podobno w Stanach Zjednoczonych hipsterzy stali się już zbyt mainstreamowi. Joanna Dziwak dobrze wyczuła nową modę: jej debiutancka książka to właściwie jeden wielki pamflet. Na hipsterstwo i mainstream jednocześnie.
Kolega z pracy, doktor fizyki jądrowej, tłumaczył mi, że nie ma żadnego powodu, aby nie istniał anty-Wszechświat. Że faktem jest, iż powstaniu każdej materii towarzyszy wyrzut antymaterii. A skoro tak, to znacie może „Świat według Kiepskich”? Tak? W takim razie, wyobraźcie sobie, że istnieje „Antyświat według Kiepskich”. I że istnieje on tu, blisko. Że nosi tytuł „Sąsiady” a do życia powołał go swoim piórem Adrian Markowski.
“W podziękowaniu za siedlisko” to pochwała idealnego domostwa, które W.H. Auden zakupił w 1957 roku za część prestiżowej nagrody literackiej.
Debiut urodzonej w Wietnamie i dorastającej w Kanadzie Kim Thúy to oryginalna, przejmująca opowieść o dzieciństwie, dorastaniu i dojrzewaniu. „Ru” wpisuje się w popularny nurt autobiograficznych opowieści o poszukiwaniu tożsamości w wielokulturowym świecie.
Wydaniu "Zapisków z Homs" towarzyszyły wielkie słowa. Francuscy lewicowi recenzenci twierdzili, że jest to odpowiedź na zafałszowany obraz konfliktu w Syrii przekazywany przez telewizję. Na okładce polskiego wydania czytamy, że mamy do czynienia z „dokumentem bez retuszu”. Książka Jonathana Littella jest jednak ciekawa właśnie dlatego, że powyższe stwierdzenia są całkowicie nieprawdziwe.