Zakochani w USA
Route 66 nie istnieje. Podejrzliwy czytelnik nie potraktuje tego oświadczenia dosłownie, dopatrując się w nim zabawy myślą popularnego w Polsce filozofa-fatalisty Jeana Baudrillarda.
Route 66 nie istnieje. Podejrzliwy czytelnik nie potraktuje tego oświadczenia dosłownie, dopatrując się w nim zabawy myślą popularnego w Polsce filozofa-fatalisty Jeana Baudrillarda.
„Zapachowi deszczu na Bałkanach” poświęciłam więcej czasu niż dziesiątkom książek, które bardziej nań zasłużyły. Powieść Gordany Kuić nie wzbudza większych emocji. Ani dobra, ani zła, ani porywająca, ani nudna. Nie zachwyca, ale nie irytuje.
Zacznijmy od sposobu czytania tej książki. Trzeba zamyśleć się i odszukać w pamięci miejsca i ludzi z przeszłości. Przeróżnej. I takiej, która przeobraziła się w cienie z czasów „Złego” Tyrmanda, i takiej, w której wciąż prześwituje realność czasów millenium. Możecie pomyśleć, czy w waszej okolicy stoi jeszcze stary dom,...
Z recenzowaniem książek dla dzieci jest jeden poważny problem. Najczęściej robią to dorośli. Tak jak w tym wypadku. Zresztą, powiedzmy sobie szczerze, dzieci recenzji ani nie czytają, ani nie piszą. Bo i po co zawracać sobie głowę cudzymi opiniami, skoro można wyrobić sobie własną.
Alan Riding pyta, jak francuscy artyści i pisarze zachowywali się w czasie ciemnych lat okupacji. Kreśli obraz, którego największą siłą jest to, że daje pojęcie o niemożności wyznaczenia łatwych granic między tym, co słuszne i zabronione, między lojalnością i zdradą, zostawiając czytelnika w przekonaniu, że ferowanie jednoznacznych wyroków jest dziś niemożliwe.