10 grudnia 2013

Historia miłosna pewnego mięczaka

Tytuł przedmowy Dariusza Pachockiego, polonisty z KUL-u – „Broniewski: kochanek, egoista, mięczak” –  do opracowanych przez niego listów Władysława Broniewskiego i Ireny Helman w pierwszej chwili można uznać za zabawny. Zagłębiając się jednak w treść publikacji, okazuje się, że wyłaniający się z kart książki poeta może wzbudzać sympatię wyłącznie w zagorzałych badaczach jego twórczości. Ale nie o sympatię przecież tu chodzi.

 

„Broniewski w potrzasku uczuć. Listy Władysława Broniewskiego i Ireny Helman” to interesujące świadectwo epoki, dogorywających już wówczas – a jednak jeszcze traktowanych poważnie – obyczajów, jak na przykład pojedynki, a także opis relacji polsko-żydowskich na poziomie stosunków towarzyskich (temat bardzo ciekawy: w karykaturalnej formie pojawia się w powieściach Witkacego, a całkiem serio m.in. we wspomnieniach Ireny Krzywickiej, z pochodzenia Żydówki). Opracowana przez Pachockiego książka jest przemyślana. Obok tekstu głównego zawiera sporo materiałów dodatkowych: fotografii (głównych bohaterów romansu, ale także Joanny, Janiny i Zofii Broniewskich, tj. odpowiednio: córki, żony i matki poety, czy brata Helmanówny, Anatola), skanów listów, pocztówek, wycinków prasowych.

 

W tle romansu między żonatym literatem a młodziutką studentką prawa, parającą się dziennikarstwem, pojawiają się kulisy ówczesnego literackiego świata, co świetnie ilustruje fakt, że miłosna korespondencja Broniewskiego kierowana do Ireny powstaje częściowo na papierze firmowym „Wiadomości Literackich”. Godna uwagi jest relacja poety z pobytu w Rosji w pierwszej połowie 1934 r. Broniewski opisuje miejsca, w których bywał, dzieli się wrażeniami ze sztuk, które widział, snuje plany dalszych podróży. Wymiana listów między kochankami trwa od marca 1933 r. do maja 1934 r. W kwietniu 1934 r. Broniewski kończy list do Ireny słowami: „Całuję Twoje oczęta”. Niespełna miesiąc później napisze: „Proszę Cię bardzo, żebyś nie starała się ze mną widywać. W takiem rozdwojeniu żyć nie mogę”.

 

Korespondencja Broniewskiego i Helmanówny to pozycja przeznaczona dla intensywnie zajmujących się tematem życia i pisania poety oraz dla osób zainteresowanych codziennością lat 30. ubiegłego wieku. Ci, którzy Władysława Broniewskiego dopiero mają zamiar poznawać, niech po prostu sięgną po jego poezję.

Książki, o których pisał autor

Czytelnicy, tej recenzji oglądali także