Paryż. Lata 30. Montparnasse. Witam w mieszkaniu Olgi Boznańskiej. Wchodzimy w krainę kurzu i pajęczyn, proszę wycieczki. Słychać szczekanie psa, papugę i kanarki. Widać kontury mebli i rupieci i biały latający dywan. Przemieszcza się po ścianach i suficie i piszczy – to myszy! Wchodzą gościom na ramiona, wspinają się po nogawkach. Kto wpada w panikę, traci w oczach właścicielki.