8 maja 2018

The World of Lore: Potworne istoty – recenzja

Niektórzy ludzie lubią się bać. Ot tak, po prostu. Lubią czuć gęsią skórkę na całym ciele. Lubią napięcie towarzyszące strachowi oraz zimny pot spływający ciurkiem po plecach, kiedy mają coraz większą pewność, że ten tajemniczy i złowrogi cień, który widzieli wczoraj wieczorem przy drzwiach do piwnicy znajduje się teraz koło ich łóżka. Cenią kino i literaturę grozy – im straszniejsze tym lepsze. A najlepiej, jeśli historie którymi próbuje się ich straszyć są prawdziwe. A przynajmniej od zawsze chodziły takie słuchy. W końcu każda opowieść ma w sobie ziarno prawdy. Czyż nie?

6 stycznia 2015

Ryzykowna szczerość

Ostatni tomik Julii Szychowiak to rezultat podróży w głąb siebie, z których autorka przynosi oszczędne, choć niezwykle intymne poetyckie relacje. Ten - jak powiedziałby Białoszewski - "wywód jestem'u" sytuuje się jednak często na granicy subtelnego wyznania i zamkniętej dla czytelników prywatności. Mająca być lekiem na hermetyzm "ryzykowna szczerość" z wiersza [Noc z kobietą to jednak kosmos] okazuje się bronią obosieczną. Świadomość tego ryzyka decyduje tu jednak o dojrzałości poetyckiego głosu Szychowiak. 

11 września 2014

Pamflet na wszystko

Podobno w Stanach Zjednoczonych hipsterzy stali się już zbyt mainstreamowi. Joanna Dziwak dobrze wyczuła nową modę: jej debiutancka książka to właściwie jeden wielki pamflet. Na hipsterstwo i mainstream jednocześnie.

29 lipca 2015

Człowiek człowiekowi sąsiadem

Kolega z pracy, doktor fizyki jądrowej, tłumaczył mi, że nie ma żadnego powodu, aby nie istniał anty-Wszechświat. Że faktem jest, iż powstaniu każdej materii towarzyszy wyrzut antymaterii. A skoro tak, to znacie może „Świat według Kiepskich”? Tak? W takim razie, wyobraźcie sobie, że istnieje „Antyświat według Kiepskich”. I że istnieje on tu, blisko. Że nosi tytuł „Sąsiady” a do życia powołał go swoim piórem Adrian Markowski.