12 listopada 2014

Więcej niż rozmowa

Gdyby spośród wszystkich wspomnieniowych książek o obozach koncentracyjnych kazano mi wskazać jedną jedyną, której absolutnie nie można pominąć, która skupia w sobie wszystkie typowe dla tego nurtu aspekty, a jednocześnie zachowuje oryginalność i rzuca nowe światło na wielokrotnie już opisywane wydarzenia, to bez chwili wahania wskazałabym na rozmowę Dariusza Zaborka z Alicją Gawlikowską-Świerczyńską o intrygującym tytule „Czesałam ciepłe króliki”.

27 listopada 2015

Grząskie piaski

Co może przekazać znajdujący się na krańcu życia, świadomy zbliżającej się śmierci, pisarz swoim czytelnikom?

„Grząskie piaski” zaczynają się od mocnego akcentu – groźnego wypadku samochodowego, z którego, mimo skasowania auta, Henning Mankell wychodzi praktycznie bez szwanku. Zdarzenie ma miejsce 16 grudnia 2013 roku. Lekarz opiekujący się wówczas pisarzem...

30 kwietnia 2013

Polecam poczytać Bobkowskiego

„Szczęście pod wulkanem. O Andrzeju Bobkowskim” to zbiór kilkunastu szkiców poświęconych twórczości tego arcyciekawego pisarza, powstałych na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Jak stwierdza w przedmowie autor, wspólne wydanie wszystkich tych tekstów miało na celu zbudowanie czegoś w rodzaju „zwielokrotnionego portretu”. Ta sztuka Maciejowi Urbanowskiemu udała się znakomicie.

25 listopada 2013

Biblia podróżników

Zaledwie dwadzieścia cztery lata miał Nicolas Bouvier, kiedy postanowił wskoczyć za kierownicę swojego Fiata „Topolino” i wyruszyć w podróż z Genewy na drugi koniec świata. Był rok 1953, stolica Szwajcarii była wówczas jednym ze spokojniejszych miejsc na świecie, ale dla Bouviera nie miało to znaczenia. Miał plan: przez Bliski Wschód dostać się do Indii, a może jeszcze dalej.

5 listopada 2012

Dzieło życia Oriany Fallaci

„Kapelusz cały w czereśniach” Oriana Fallaci nazwała we „Wściekłości i dumie" swym dzieckiem. „Bardzo trudne, bardzo wymagające dziecko, którego życie płodowe trwa przez większą część mojego dorosłego życia, którego poród rozpoczął się dzięki chorobie, która mnie zabije, a którego pierwszy krzyk słychać będzie nie wiem kiedy. Może po mojej śmierci” – wyznała autorka. Katorżnicza wręcz praca nad tą sagą zaowocowała powiciem książki niezwykłej. Opowieścią o „ja”, które przeżywa w istnieniach przodków.