Recenzja
Mała historia
Komiks Agaty Bary to skromna, oszczędna opowieść o tym, co może wynikać z zaszłości historycznych. Warta polecenia każdemu, kto pewne sprawy lubi rozpatrywać jedynie w czarnych i białych barwach.
Akcja komiksu rozgrywa się w szarej rzeczywistości Polski lat osiemdziesiątych. Trzyosobowa rodzina, która marzy o wyjeździe na zachód dzieli dom z dziadkiem, który skrzętnie skrywa tajemnicę jeszcze z czasów wojny. Pewnego dnia okazuje się, że to właśnie dziadek może umożliwić swoim bliskim opuszczenie kraju…
Historia opowiedziana w albumie Bary jest nieskomplikowana i taka miała być. Dzięki temu powstaje kontrast między nią a złożoną rzeczywistością, o której opowiada. W “Ogrodzie” to, co skomplikowane, dzieje się poza kartami komiksu. Wydarzenia narysowane jedynie odsyłają do sfery domysłów i niedopowiedzeń. Zamysł ten jest skromny, ale przemyślany i zasadny – wynika ze strategii opowiadania o mikrohistorii przyjętej przez autorkę. Całkowicie brak tu ocen, motywy działania postaci są zaś ledwie zarysowane i niemożliwe do ścisłej interpretacji. Przeszłość ma wyraźny wpływ na nasze życie, nawet kiedy nie do końca sobie to uświadamiamy, ale jest też czymś, czego nie da się poznać, czego można jedynie się domyślić na podstawie mglistych przesłanek.
Założenia takie nie są niczym przesadnie odkrywczym. Wartość, którą przede wszystkim udało się osiągnąć rysowniczce w “Ogrodzie” to umiejętne powiązanie tego zaplecza z wrażeniem, że historia jest bardzo osobista. Agacie Barze udało się osiągnąć atmosferę prawdziwie rodzinnej opowieści, widzianej jakby oczami najmniej domyślającego się motywów wydarzeń kilkuletniego Maćka. Osobiste emocje górują nad polityką czy historią, tutaj zdecydowanie mniej wyrazistymi. Dzięki temu opowieść jest przejmująca i kilku chwil z nią spędzonych nie sposób uznać za stracone.
“Ogród” to dziełko z założenia małe, tak jak niewielka jest osobista opowieść-jakich-wiele w porównaniu z wielkimi narracjami historycznymi. A jednak wiemy, że oba te rodzaje są w myśleniu o przeszłości równie ważne.