Różewicz dla wszystkich
Tadeusz Różewicz to twórca osobny. Obok jego dokonań trudno przejść obojętnie. „To i owo” powinno zainteresować nie tylko miłośników twórczości wybitnego poety, lecz także tych, którzy do jego dzieł nigdy się nie przekonali.
Tadeusz Różewicz to twórca osobny. Obok jego dokonań trudno przejść obojętnie. „To i owo” powinno zainteresować nie tylko miłośników twórczości wybitnego poety, lecz także tych, którzy do jego dzieł nigdy się nie przekonali.
W "Dzikich" powraca stary jak Nowy Świat motyw dzikusa w cywilizowanej Europie, realizowany w formie komiksu dla dzieci i młodzieży.
Polski reportaż w okresie PRL-u kwitł, gdyż mówił językiem ezopowym. Konieczność lawirowania między tym, co można a czego nie powinno się mówić, precyzyjne zasłanianie detalami prawdy najlepiej uczą warsztatu i reporterskiego wyczucia. Wyrobieni czytelnicy nie mieli problemów z odczytywaniem drugiego dna świetnych reportaży Małgorzaty Szejnert. Warto do tych tekstów powrócić po latach.
Dziewiętnastowieczna Anglia i Skandynawia. W przestrzeni publicznej dominują bogaci mieszczanie, ze swoją bezwzględną ideologią ciężkiej, sumiennej pracy. Aby złapać oddech w nieustającej pogoni za zmieniającą się gospodarczą koniunkturą, tworzą poza marginesem swojego świata przestrzeń domową, której opiekunką ma być kobieta. Porządek ten sankcjonowany jest przez religię i jej ziemskiego zwierzchnika – królową Angielską Wiktorię. Holenderski reporter Wolf Kielich pokazuje jednak, że i w tej konserwatywnej epoce istniały nietuzinkowe kobiety, które pozostawiły swój ślad w historii nauki.
„Wiatr przez dziurkę od klucza” to z jednej strony część sagi, z drugiej zaś powieść osobna, która przypadnie do gustu również tym czytelnikom, którzy nie zetknęli się wcześniej z cyklem „Mroczna Wieża”.