Miało być ładnie
„Żyjąc we współczesnej Polsce, trudno oprzeć się wrażeniu, że coś jest z tym krajem nie tak” – pisze Jan Sowa, jeden z autorów tekstów zawartych w tomie o dziwnie brzmiącym tytule Hawaikum.
„Żyjąc we współczesnej Polsce, trudno oprzeć się wrażeniu, że coś jest z tym krajem nie tak” – pisze Jan Sowa, jeden z autorów tekstów zawartych w tomie o dziwnie brzmiącym tytule Hawaikum.
Jest takie miasto, w którym znajdziemy latarnie świecące w stronę nieba, gigantyczne tyłki, do których trzeba się wspiąć po drabinie, by zobaczyć film z byłym prezydentem w roli głównej, miasto gdzie ludzie topią mózgi w piwie, w jednej z knajp możecie zjeść „huja w occie”, a jedyne miejsce bez turystów to kabina erotyczna. Skoro zaprasza nas do niego Mariusz Szczygieł, musi to być stolica Czech. 26 maja swoją oficjalną premierę będzie miał „Osobisty przewodnik po Pradze”, najnowsza książka ubiegłorocznego podwójnego laureata Nagrody Literackiej „Nike”, wzbogacona fotografiami autorstwa Filipa Springera.
To nie jest książka o małżeństwie Hansenów. To książka o Oskarze Hansenie. Papieżu i Don Kichocie Formy Otwartej. Polskim Le Courbusierze, jeśli chodzi o format myśli. Twórcy idei, którą można uznać za największą ideę nowoczesnej architektury polskiej.
„Gdybyśmy mieli mapę Europy, a spojrzenia skierowali ku wschodowi, uwagę naszą zwróciłby kraj, którego granice nadają mu wyróżniający od innych kształt. Kraj ten kształtem przypomina serce – a przy odrobinie dobrej woli, można go przyrównać i do człowieka, który rozwarł ramiona. Tak, rozwarł ramiona przybite do krzyża.”
"Nowy Jork. Neurotyczna stolica świata" nie znalazła się w gronie 25 książek, które powiedzą ci wszystko o Nowym Jorku, rankingu zorganizowanym niedawno przez portal Electric Literature. Nie musi to być koniecznie poważny zarzut, bo w rankingu nie było miejsca choćby dla "Buszującego w zbożu" Salingera. Nowy Jork Vereny Lueken – każdy ma przecież swój – śmieszy, tumani, przestrasza w wersji soft. To miasto, gdzie wiecznie patrzysz w górę – pięć tysięcy czterysta wieżowców wprowadza w klimat gotyckiej katedry XXI wieku.