21 października 2013

Moralne jedzenie

Karen Duve poświęciła rok życia na wypróbowanie różnych rodzajów diet, których stosowanie wypływa z pobudek etycznych. Zaczęła od biożywności, przeszła przez wegentarianizm i weganizm, by skończyć swój eksperyment na najbardziej restrykcyjnym frutarianizmie. W swojej książce opisuje, jak w praktyce wygląda moralne jedzenie, zastanawia się nad zasadnością podobnych poczynań i pokazuje, jak trudne jest stawianie przed sobą tego rodzaju ograniczeń.

 

Paradoksalnie główną zaletą książki jest fakt, że Karen Duve wcale nie jest świętoszkiem jeśli chodzi o kwestie żywieniowe i nie bardzo ukrywa, że “tylko sprawdza” poszczególne diety w ramach swojego eksperymentu. Oczywiście takie podejście może wydawać się irytujące, ale w rzeczywistości chroni autorkę przed kaznodziejstwem i poczuciem wyższości moralnej. Zaleta takiej postawy jest nie do przecenienia – być może dzięki niej “Jeść przyzwoicie” przeczytają bez poirytowania nie tylko wegetarianie i weganie, lecz także osoby mięsożerne, które po prostu chcą poddać swoje przyzwyczajenia refleksji.

 

Główną wadą książki jest natomiast to, że niewiele jest tu do przemyśliwania. Podobna refleksja zmieściłaby się w niewielkim eseju, a fabuła w typie przygód konsumenta może nie każdego wciągnąć, kiedy na świecie istnieje już tyle dobrej literatury. Podobnie ze stylem Duve, który idealnie egzemplifikuje to, co potocznie nazywa się “lekkim piórem”. Luz, co jakiś czas żart, płynne i wartkie przeskakiwanie oka czytelnika ze strony na stronę. To oczywiście pewna umiejętność pisarska i to wcale nie taka częsta, ale znów – co kto lubi.

 

Dla mnie “Jeść przyzwoicie” było czytadłem, z którego dowiedziałem się nieco na tematy, którym nie poświęciłem dotychczas zbyt wiele czasu. Nie dowiedziałem się może ogromnie dużo, ale czas spędzony nad książką szybko zleciał, a wiedza o cierpieniu zwierząt hodowlanych jest czymś, co niby ma się w świadomości, ale jakoś nie zwraca się na to specjalnej uwagi. A warto zwrócić. Tyle tylko, że niczyjego życia reportaż Karen Duve raczej nie zmieni.