"Był uzależniony od sławy i od kasy. Ćwiczyć potrafił dziewięć godzin dziennie. Pod koniec koncertów nie wytrzymywały mu palce, grał chorymi, w bandażach. Klawisze stawały się coraz bardziej czerwone, bo na nim polska była jego krew."
W najnowszym felietonie Janusz Rudnicki przedstawia sylwetkę słynnego pianisty, kompozytora, premiera Polski Ignacego Paderewskiego.
Producentem programu...