Ćwiczenie wyobraźni
Wyobraźcie sobie książkę, która nie opowiada żadnej historii - poza tą, którą trzeba znać, zanim się ją otworzy. Po to, by móc zrozumieć, o czym w tej książce mowa. Wyobraźcie sobie książkę, w której są dziesiątki bohaterów, ale z żadnym z nich autor nie zostawia nas na dłużej, bo tym głównym jest opisywane w tej książce miejsce.