11 grudnia 2012

Polecą kamienie

"Pigułka wolności" to powieść o rozgrywce biznesowej, ale kompletnie nie wiadomo, kto jest tutaj prawdziwym zwycięzcą. Czerwiński odwołuje się do świata, w którym pogrążamy się stopniowo wszyscy – wirtualnej przestrzeni oraz reklamy, ale mówi nam o n

ich coś, o czym z reguły zapominamy: nie znamy tej rzeczywistości, choć w niej żyjemy, błądzimy w niej jak we mgle, dajemy się manipulować, uwodzić i wykorzystywać.

10 grudnia 2012

Shakespeare w każdym domu

Czwartego wydania „Sonetów” Williama Shakespeare'a w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka naturalnie nie sposób "recenzować" w ścisłym tego słowa znaczeniu, "recenzować" bowiem równie dobrze można by "Treny" czy "Liryki lozańskie".

10 grudnia 2012

Bunt na sprzedaż

Angielski tytuł tej książki jest znacznie lepszy – „Wall and Peace”. Niestety, język polski nie pozwala na taką grę słów. Tymczasem słowa są ważne. Znaczenie, jakie niosą, jest niebagatelne, zwłaszcza jeśli wypowiada je Banksy, ikona kontrkultury i piewca wolności artystycznego wyrazu. Problem w tym, że te słowa rodzą również wyraźny dysonans.

7 grudnia 2012

Zaangażowany arystokrata ducha

Zapiski kompozytora i publicysty Zygmunta Mycielskiego nie są typowym dziennikiem. Mycielski nie tylko dokumentuje swoje codzienne życie. Na kartach swojego dziennika snuje refleksje o sztuce, historii, przemijaniu, polityce. Dziennik intymny sąsiaduje ze szkicami politycznymi, a myśli na temat muzyki znaleźć można tuż obok nutowych zapisów utworów.